No i kolejne wyzwanie kreatywnego kufra, czyli wiosna... Nie zastanawiałam się zbyt długo, tylko zaczęłam szyć. A jak wiosna to wiadome ZIELEŃ!
Powstały wisior ma 7 cm długości i 4 cm szerokości, a do jego wykonania użyłam różnych odcieni zieleni - od zgniłej po "soczystą trawę", analogicznie jak to się ma na wiosnę w naturze.
Centralnym elementem jest ceramiczny kaboszon o spękanej powierzchni. Całość uzupełniłam szklanymi koralikami w różnych formach i odcieniach.
Ps. Uwielbiam tę porę roku - wszystko budzi się do życia, a tej wiosny to nowe życie zawita również u nas w domu, bo niebawem narodziny długo wyczekiwanego pierworodnego... ;)
Bardzo ładny wisiori w moim ulubionym zielonym kolorze.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przypadł Ci do gustu i zapraszam niebawem na candy. Może i tam coś zielonego będzie..
Usuń